W pięknych wnętrzach XV-wiecznej kamienicy mieszczańskiej, reprezentatywnej dla zamożnego patrycjatu toruńskiego prezentujemy ekspozycję przybliżającą życie codzienne mieszkańców Torunia z przełomu XV i XVI w. Poprzez aranżację scenograficzną ukazujemy miejsce pracy mistrza piernikarskiego, pokazujemy oryginalne klocki z XVII i XVIII wieku, pochodzące głównie z dwóch toruńskich warsztatów piernikarskich, które dały początek największym, XIX-wiecznym firmom: Gustawa Weesego i Hermana Thomasa.
|
Bardzo różnorodne formy piernikowe, często stanowiące małe arcydzieła sztuki, wykonywali utalentowani piernikarze bądź snycerze. Na wystawie można przyjrzeć się warsztatowi snycerskiemu, zrekonstruowanemu na podstawie późnośredniowiecznych przedstawień malarskich i rzeźbiarskich.
Pokazujemy również surowce niezbędne do przygotowania ciasta piernikowego. Mąkę i miód dostarczała, zasobna w produkty rolnicze, ziemia chełmińska. Również łatwo dostępne były egzotyczne przyprawy korzenne dzięki mieszkającej w Toruniu licznej grupie kupców-korzenników handlujących pieprzem, cynamonem, goździkami, gałką muszkatołową, imbirem, kardamonem i anyżem. Wszystkie te przyprawy prezentujemy na wystawie obok oryginalnych akcesoriów kupieckich. Zapraszamy zwiedzających do XVI-wiecznej piekarni, zrekonstruowanej na podstawie miniatur i rycin z tego okresu.
Z zachowanych w Toruniu dokumentów wynika, że od końca XVI w. było tu 40 piekarzy "chleba miętkiego i niewarzonego", w tym 4 piernikarzy. Każdy z nich posiadał swój warsztat rzemieślniczy. Sytuacja zmieniła się w czasach pruskich. Liczba piekarzy zaczęła się zmniejszać. Równolegle powstawały fabryki, wytwarzające pierniki w sposób zmechanizowany. Tradycyjne rzemiosło piernikarskie zaczęło podupadać. W fabrykach natomiast zwiększył się asortyment pierników konsumpcyjnych.
|
|