Na dwóch piętrach kamienicy Hipolitów urządzono wystawę wnętrz. Możemy więc zobaczyć gabinet bogatego mieszczanina z XVII w., którego ozdobą jest stiuk Fontany. Obok niewielki gabinecik z tego czasu z zachowaną szafką w ścianie. Stamtąd przechodzimy do sypialni ozdobionej rokokowymi malowidłami w pastelowych kolorach i meblami zdobionymi dekoracją kwiatową. Dalej znajduje się bawialnia urządzona meblami z różnych epok, a więc w taki sposób, jak niegdyś urządzano mieszkania.
|
Największą salę zajął "Pokój kolekcjonera". W okresie autonomii galicyjskiej wielu krakowian, a także osiedlających się tu przyjezdnych, gromadziło wspaniałe kolekcje dzieł sztuki zarówno dawnej jak i współczesnej. Kolekcje te zapełniały gęsto ich mieszkania, tworząc prawdziwe muzea - i taki właśnie jest "Pokój kolekcjonera".
Na drugim piętrze pokazano mieszkanie rodziny z końca XIX w. Jest tu "Pokój babci", przytulny, nieco staroświecki i zagracony mnóstwem drobiazgów, jest "Pokój panienki" - urządzony skromnie i bezpretensjonalnie prostymi sprzętami, bez nadmiernej ilości ozdób.
Ośrodkiem życia jest jadalnia ze stołem na środku - wisząca nad nim lampa naftowa rzuca ciepłe światło. Wielki kredens, obficie rzeźbiony, zastawiony jest rozmaitymi naczyniami, obok na stoliku błyszczący samowar.
O pozycji gospodarzy domu świadczy jednak salon, w którym króluje fortepian i wielka kanapa. Zdobią go obrazy i kilimy, a także serwantka z mnóstwem drobiazgów oraz rozłożysta palma.
Na koniec można zajrzeć do "Sypialni państwa", urządzonej garniturem mebli, w którym najważniejszą rolę odgrywają małżeńskie łoża. Zaś dwa gołąbki ze złoconej ramy lustra przypominają o trwałości małżeńskiego związku.
Wystawa Mieszczański dom pokazuje charakterystyczne cechy wnętrz z dawnych epok. Można być pewnym, że tak właśnie mieszkali niegdyś zamożniejsi krakowianie.
|
|