Olejarnie były często miejscem spotkań ludności wiejskiej, która przychodziła ze swoim ziarnem roślin oleistych, uprzednio w domu poddanym wstępnej obróbce w stępie ręcznej lub nożnej. Uzyskany półprodukt mieszano najpierw w drewnianym korycie z ciepłą wodą, a następnie podgrzewano na palenisku, uważając, żeby się nie przypaliło. Podgrzaną półpłynną masę wyciskano na podręcznej korbowej prasie, aby oddzielić łuski ziarna od płynnej substancji, która spływała do wiadra wyścielonego w płótno.
|