Jak żyli szczecinianie 600, 800, a nawet 1000 lat temu? Gdzie mieszkali? Jakich narzędzi używali do pracy? W jakie ozdoby stroili się od święta? W co wierzyli? Czym wojowali? I kto sprawował nad nimi władzę? Na te i inne pytania dotyczące początków szczecińskiego grodu, rozwoju lokowanego na prawie magdeburskim miasta, stolicy księstwa Gryfitów, odpowiada wystawa "Najstarsze karty z dziejów Szczecina". Główną rolę na wystawie odgrywają przedmioty codziennego i niecodziennego użytku.
|
Historia ta, pisana przede wszystkim za pomocą przedmiotów odnajdywanych przez archeologów na terenie Zamku Książąt Pomorskich i Podzamcza w czasie wieloletnich badań wykopaliskowych oraz nielicznych dokumentów, daje także możliwość tworzenia indywidualnych wyobrażeń o przeszłości wielokulturowego miasta, jakim Szczecin był już w średniowieczu.
Nawarstwienia szczecińskiego kompleksu grodowego, przez wieki tworzące się pod obecnymi budynkami Podzamcza, ukazane w formie profilu o 9-metrowej wysokości, tworzą archeologiczne tło wystawy. To właśnie w wilgotnych warstwach nadrzecznej osady zachowało się wiele zabytków ceramicznych, kamiennych i drewnianych, a nawet pozostałości konstrukcji domostw. Dzięki zaprezentowanym na początku wystawy fundamentom wczesnośredniowiecznego budynku zrębowego i fragmentów jego wyposażenia, możemy wyobrazić sobie wielkość chat i panujące tam warunki - półmrok i wszechobecny dym paleniska.
Jednak główną rolę na wystawie odgrywają przedmioty codziennego i niecodziennego użytku. Zestawione w odpowiedni sposób, opowiadają historię miasta. Posążek pogańskiego bożka domowego oraz inne przedmioty słowiańskiego kultu, sąsiadujące z wyposażeniem pierwszych szczecińskich świątyń chrześcijańskich, przywołują czasy podboju Pomorza Zachodniego przez Bolesława Krzywoustego i misji chrystianizacyjnej biskupa bamberskiego, św. Ottona, który dwukrotnie przybywał do Szczecina. Broń i oporządzenie jeździeckie z XI-XIV wieku mogły służyć wojom i rycerzom.
|
|