|
|
Wystawa stała - otwarta (3784, 0.73)rzemiosło, sprzęt gospodarstwa domowego
|
|
Wystawaobejmuje ponad 150 obiektów powstałych w większości na przełomie XIX i XX w. Obiekty pochodzą ze zbiorów własnych Muzeum, z kolekcji Waldemara Wasiluka (użyczone Muzeum Lubuskiemu w 1995 r.) oraz ze zbiorów innych osób prywatnych. Najwięcej wyeksponowanych przedmiotów służyło do mielenia kawy, spośród których 24 miały zastosowanie w sklepach. Prócz tego na wystawie znajdują się młynki do pieprzu, do rozdrabniania warzyw i owoców, wyciskania soku, wirówki do śmietany...
|
Mielenie kawy jest czynnością bardzo starą. Jako pierwsi próbowali tego przy pomocy moździerza i tłuczka Arabowie. W 1400 roku Turcy wynaleźli młynek, którego sposób działania był podobny do działania młynków współczesnych. Tradycyjny młynek ręczny z Bliskiego Wschodu składa się z cylindrycznej puszki, w której za pomocą korbki obraca się coś, co stanowi odpowiednik kamieni młyńskich - dwa pofałdowane stalowe krążki miażdżące ziarna kawy. Pięć tego typu mosiężnych młynków wyeksponowanych jest na wystawie w Bogdańcu.
Imponujące wrażenie robi potężny młynek sklepowy "J.F. Rasor" o wymiarach 52 x 53 x 102 cm. Jednym z ciekawszych modeli jest młynek "Peugeot" o wymiarach 66 x 28 x 60 cm, zielony, jak wszystkie modele tej firmy. Wyprodukowano go na początku XX w. Był typowym, ręcznym sprzętem, ale z czasem korbkę zastąpiono niemieckim silnikiem z pasem transmisyjnym. Warto wspomnieć, iż od 1840 do 1975 r. "Peugeot" obecnie potentat motoryzacyjny, produkował niezawodne młynki do kawy. Na wystawie znajduje się sześć modeli firmy "Peugeot".
Na zakończenie należy wspomnieć o znajdujących się w Bogdańcu sprzętach do palenia kawy. W klasycznym sposobie palenia kawy, bęben jest stopniowo podgrzewany od zewnątrz, a ziarna są prażone w ciągłym ruchu przez 6 do 20 minut. Taka metoda jest oczywiście bardzo pracochłonna. Na wystawie możemy zobaczyć młynki do palenia kawy oraz długą na 83 cm łopatkę do palenia kawy.
|
|
| |
|
   |
|
|
|
|
|